Wzywam ojców: Stańcie w wyłomie!

“Szukałem pośród nich człowieka, który by wzniósł mur i stanął w wyłomie
naprzeciw mnie w obronie kraju…” 

KSIĘGA EZECHIELA 22,30

Postanowiłem napisać ten tekst ponieważ wychowanie dzieci to, jak wielokrotnie wspominałem, głównie dawanie świadectwa, przykładu. Faktem jest także, że wpływ na nasze wychowawcze wysiłki ma również otoczenie w jakim żyjemy. Nasze dzieci mnóstwo czasu spędzają poza domem, choćby w procesie edukacyjnym i powinniśmy dbać aby prezentowane tam wartości były kompatybilne z tymi, jakie sami dziecku przekazujemy. Nie muszę chyba nikogo przekonywać, że od jakiegoś czasu świat naszych wartości jest coraz brutalniej atakowany, a wielu z nas wykazuje całkowitą bierność w tej kwestii. Aktywność pozostałych często sprowadza się jedynie do anonimowego ponarzekania w mediach społecznościowych. Adam Asnyk ujmował to w ten sposób: "Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, mężom przystoi w milczeniu się zbroić..."

Tytuł tego wpisu zaczerpnąłem z Adhortacji apostolskiej do katolickich mężczyzn Biskupa Thomasa J. Olmsteda, Ordynariusza diecezji Phoenix z 2015 roku (całość tekstu tutaj https://www.kofc.org/pl/resources/cis/cis340.pdf). Zaczyna tak:

"Zacznę ten list od wezwania i zadania dla Was, moi synowie i bracia w Chrystusie: Mężczyźni, nie ociągajcie się z dołączeniem do wojny, która szaleje wokół Was, wojny, w której rany odnoszą nasze rodziny i dzieci, która niszczy godność kobiet i mężczyzn. Często toczy się ona w ukryciu, ale jest prawdziwa. Rozgrywa się głównie na poziomie duchowym, ale stopniowo wykorzenia również resztki etosu chrześcijańskiego z naszego społeczeństwa, z naszej kultury, a nawet z naszych domów".

W moim odczuciu dokładnie to dzieje się teraz u nas. Pamiętajcie, że szatan to kłamca i plagiator, nie jest zupełnie twórczy... Dlatego za prawa człowieka każą nam uznać masowe mordy na dzieciach w łonach matek, za tolerancję niszczenie rodziny i Kościoła, za sztukę obscenę i wulgarny atak na nasze symbole religijne, za wolność zakaz publicznego przyznawania się do wiary. Musimy się temu przeciwstawić! Teraz! Nim będzie za późno... Jesteśmy świadkami wściekłego i planowego ataku na dwa fundamenty muru naszych wartości: Święty Kościół Katolicki i rodzinę. Fala chorej i fałszywej ideologii już wybiła wyrwę w tym murze  chroniącym nasze rodziny, nasze dzieci.  Czas stanąć w tym wyłomie i nie dopuścić, by sączyła się dalej, by ten mur runął. Czas stanąć przy naszych kapłanach i w obronie naszych dzieci. 

Ponieważ zawsze należy zaczynać od siebie, więc chciałem poinformować tych moich czytelników, którzy jeszcze tego nie wiedzą, że jestem Rycerzem Kolumba Stopnia Patriotycznego, jestem Wielkim Rycerzem wrocławskiej Rady KofC pw. św. Michała Archanioła. Rycerze Kolumba to największa męska świecka organizacja katolicka na świecie. W naszym Zakonie jest obecnie ponad 2 mln mężczyzn, w Polsce już ponad 5 tys. I my z Braćmi Rycerzami staniemy w wyłomie, będziemy stać w obronie Świętego Kościoła Katolickiego, w obronie naszych Pasterzy, w obronie naszych wartości, w obronie naszych rodzin, naszych dzieci.

Przeżywamy obecnie liturgiczny okres Wielkiego Postu. To dobry czas, by przez modlitwę, jałmużnę i pokutę przemienić swoje serce z bierności do działania. Grzech zaniechania to jest to co najbardziej nam teraz zagraża.

Więc wzywam Was mężczyźni, mężowie, ojcowie, dziadkowie: stańcie z nami w wyłomie! Przyłączcie się do nas (służę pomocą) lub stańcie z nami wraz ze swoimi grupami formacyjnymi albo nawet w pojedynkę - choć zapewniam, że w jedności można działać skuteczniej. Wzywam Was kobiety, żony, matki, babcie: pchnijcie swoich mężów, synów do działania. Nie pozwólcie, by zdziadziali w kapciach na kanapie, gdy Lew Ryczący czyha na wasze dzieci. Czas komfortu, niuansowania bezpowrotnie się skończył. To jest wojna o dusze naszych dzieci. Nie możemy pozostać biernymi. 

Zakończę słowami Biskupa Olmsteda: "Kultura jednorazowości nie jest w stanie przeciwstawić się nowemu życiu i światłości nieustannie emanującej od Chrystusa. Wzywam Was zatem, byście otworzyli swoje umysły i serca na Zbawiciela, który doda Wam sił, by stanąć w wyłomie!"