Duma ojca
Za trud wychowania spotyka nas często nagroda, która jest nieporównywalna z innymi aspektami życia. Jest to uśmiech naszego dziecka, jego osiągnięcia, a najwyższą formą tego doznania - nagrody jest rodzicielska, w tym wypadku ojcowska, duma. I dziś jest taki dzień, gdy to uczucie rozpiera właśnie mnie. Moja szesnastoletnia córka poprosiła żebym sprawdził jej pracę domową na WOS. Sprawdziłem. I jetem dumny, bo widzę ile tego, co próbujemy jej z żoną przekazać, padło na żyzną glebę. Więc podzielę się z Państwem tym tekstem:
"Temat:
"Czy uważasz, że kierunek w jakim podąża rozwój naszej cywilizacji jest
prawidłowy?"
Ludzie żyją na ziemi od tysięcy lat.
Nieprzerwanie zmieniamy siebie, ale również
otaczający nas świat. Dokonujemy kolejnych odkryć. W naszym
społeczeństwie wciąż zachodzą zmiany. Nieustannie rozwijamy się, tak aby nam
oraz kolejnym pokoleniom żyło się lepiej. Jedne cywilizacje rosną w siłę, a
inne upadają.
Cywilizacja według Feliksa Konecznego
jest „metodą ustroju życia społecznego”. Wyróżnił on kilkadziesiąt cywilizacji,
z czego jedynie siedem przetrwało do dziś. W Polsce dominuje cywilizacja
łacińska (nazywana również cywilizacją zachodnią), jednak czy to w jakim
kierunku podąża jest korzystne, czy wręcz przeciwnie - doprowadzi do
jej zagłady?
Jednym z najważniejszych czynników,
który ukształtował cywilizację łacińską jest Kościół Katolicki. Rozumiemy przez
to kierowanie się przez ludzi wartościami, które zawarte są w dekalogu oraz
przekazane przez tradycję Kościoła. Współcześnie jednak pojawia się wiele
zagrożeń dla religii chrześcijańskiej. Wiara w Boga i postępowanie zgodnie
z zasadami religii katolickiej nie jest już tak powszechne jak kiedyś. Coraz
więcej osób w Polsce wyznaje wiarę inną niż katolicka (czy nawet jej podobne
np. prawosławna) lub też wcale nie wierzy w Boga. Jest to zagrożeniem dla
naszej cywilizacji, ponieważ ludzie odchodząc od kościoła najczęściej nie
stosują się już do zasad w nim panujących. Ich wartości, cele i poglądy
zmieniają się i zaczynają kwestionować podstawowe zasady wynikające z
podporządkowania się Kościołowi. Powoduje to zachwianie jednego z filarów
współczesnej cywilizacji. Zupełnie przewraca to moralność społeczeństwa, która
niezbędna jest do prawidłowego funkcjonowania systemów sądownictwa, ale też
innych instytucji państwowych. Społeczeństwo przestając kierować się
zasadami zawartymi w Piśmie Świętym zastępuje je dowolnymi prawami. Powoduje
to, że kolejne pokolenia stają się królikami doświadczalnymi. Zmiany systemu
moralnego niosą ze sobą daleko idące konsekwencje dla cywilizacji.
Kolejnym zagrożeniem dla naszej
cywilizacji jest fala imigrantów z innych części świata, którzy
różnią się od nas cywilizacyjne. Według Feliksa Konecznego między cywilizacjami nie może być syntez
(bowiem sprzeczności między różnymi etykami są nie do pogodzenia), a próby
dokonania takowych kończą się, bądź to zdominowaniem jednej cywilizacji
przez drugą (najczęściej dominującą jest ta, która nakłada mniejsze obowiązki
moralne), bądź też powstaniem acywilizacyjnej,
niezdolnej do rozwoju a często i przetrwania, mieszanki. W takim razie czy
napływ znacznej ilości ludzi różniących się kulturowo nie zdominuje naszej
cywilizacji lub też nie zniszczy jej zupełnie?
W
Polsce oprócz dominującej cywilizacji łacińskiej znajdziemy
też wpływy cywilizacji żydowskiej, czy też bizantyjskiej i
turańskiej. Są jednak one na tyle małe, że nie wpływają znacząco na
społeczeństwo i nie są w stanie zdominować cywilizacji
zachodniej. Jednak napływ dużej ilości ludzi odmiennych cywilizacyjnie
może wywrzeć większy wpływ na nasze życie. Zmieniłoby to zupełnie większość
aspektów naszego życia. Podejście do mężczyzn, kobiet i dzieci, ich role
społeczne w każdej cywilizacji są zupełnie odmienne, a to jedynie czubek góry
lodowej różnic. Fundamenty prawa, cele społeczeństwa i wiele innych czynników
zostałoby przewrócone do góry nogami. Uważam jednak, że w Polsce, w
przeciwieństwie do innych krajów europejskich, zagrożenie ze strony innej kultury nie
jest aż tak potężne. Polska nie jest tak rozwinięta jak np. sąsiadujące z nią
Niemcy, więc nie zachęca aż tak bardzo do migracji. Oprócz tego w Polsce,
pomimo spadku liczby wierzących, ich ilość i tak jest duża w porównaniu z
innymi krajami, a ranga Kościoła wysoka. Dlatego ludzie odmienni wyznaniowo od
Polaków nie migrują do Polski tak chętnie.
Kolejną
podstawą cywilizacji zachodniej jest filozofia grecka. W dzisiejszych czasach
coraz bardziej zostaje ona zapominana. Filozofia grecka składała się z trzech
dziedzin: metafizyki, logiki i etyki. Dzisiejszy świat zupełnie różni się od
starożytnego, nauka jest bardziej rozwinięta, a ludzie prowadzą zupełnie inne
życie niż kiedyś. Dlatego właśnie część zawartych w tej filozofii tez i
stwierdzeń nie jest już aktualna. Przez inne podejście, odmienne spojrzenie na
wiele spraw, filozofia ta zaczyna tracić swoją wartość i wpływ na
cywilizację.
Ostatnim
czynnikiem, który ukształtował naszą cywilizację jest prawo rzymskie. Zarówno
system polityczny jak i prawny w krajach cywilizacji zachodniej opiera się na
prawie rzymskim.
Gwarantuje ono jasny i przejrzysty zbiór przepisów, w dużej części pokrywający się z prawem naturalnym, reguluje w sposób logiczny różne aspekty życia i daje każdemu obywatelowi gwarancję ochrony jego życia, zdrowia i własności, a także dostęp do sprawiedliwego procesu przed niezawisłym Wymiarem Sprawiedliwości.
Gwarantuje ono jasny i przejrzysty zbiór przepisów, w dużej części pokrywający się z prawem naturalnym, reguluje w sposób logiczny różne aspekty życia i daje każdemu obywatelowi gwarancję ochrony jego życia, zdrowia i własności, a także dostęp do sprawiedliwego procesu przed niezawisłym Wymiarem Sprawiedliwości.
Wracając
do postawionego pytania uważam, że istnieje wiele zagrożeń dla prawidłowego
rozwoju naszej cywilizacji. Mam jednak nadzieję, że ponieważ zostaliśmy
ukształtowani przez chrześcijaństwo, które opiera swoje podstawy na
dobrowolności nosimy w sobie potrzebę wolności i wewnętrzny sprzeciw wobec
narzucania ograniczeń. Nasza cywilizacja była już atakowana i zagrożona
wielokrotnie na przestrzeni dziejów, a jednak oparła się temu. Ponieważ wszystkie
jej elementy ostatecznie sprowadzają się do wolności i poszanowania godności
człowieka. To daje szansę na nasz rozwój, a nie upadek."
Jeśli moja zbuntowana szesnastolatka ma to w głowie - to jestem najszczęśliwszym ojcem na świecie... cholernie dumnym ojcem
Jestem pod wrażeniem dojrzałości, wiedzy i argumentacji młodziutkiej, szesnastoletniej autorki tego opracowania. Wykazała się znajomością pism Konecznego oraz czynników, które ukształtowały naszą cywilizację, a także trafnym sformułowaniem zagrożeń i znakomitym, optymistycznym podsumowaniem. Dobra konstrukcja tekstu, ale mam zastrzeżenia do nielicznych usterek językowych i konsekwentnego używania formy "ilość ludzi", a nie "liczba ludzi", wszak ludzie są policzalni. To nie ma jednak większego wpływu na wysoką ocenę pracy, wyraziste poglądy i odwagę ich głoszenia. Duma ojca z córki całkowicie uzasadniona.
OdpowiedzUsuńdziękuję pięknie Pani profesor
UsuńPodzielam opinię pani profesor o dojrzałości pracy. Jednocześnie widzę, że poruszona tematyka należy do najbardziej gorąco dyskutowanych problemów świata współczesnego. Często łapię się na tym, że sam szukam na niektóre pytania odpowiedzi. Nie zawsze je znajduję, niekiedy różnią się od proponowanych przez innych. Praca autorki jest znakomitą podstawą do poważnej debaty, nawet wśród ludzi różniących się znacznie poglądami. A chyba przecież o to właśnie chodzi.
UsuńGratulacje dla Autorki i Tatusia;-)
Tomasz Kuczborski